wtorek, 19 października 2010

Tildusiowa zakładka:)

Za nim zacznę pisać na temat, to jeszcze trochę muszę ponarzekać, hihi:)

Dzisiejszy dzień nie został dodany do tych najlepszych. Był straszny! Wstałam dość wcześnie, co wiąże się z nie do końca dobrym humorem. Na powitanie w szkole klasówka z przyrody! Uczyłam się, ale i tak się denerwowałam, no i oczywiście wszystko pomieszałam. To nie był jedyny powód do smutku i złości. Dowiedziałam się, że w czwartek będzie klasówka z historii, w piątek lub po niedzieli z matematyki, w następny piątek z angielskiego i jeszcze w przyszłym tygodniu z polskiego! Jeszcze jakby tego było mało w tym tygodniu mam dwa konkursy! To dopiero początek! Kiedy przyszłam do domu zaczęłam się uczyć. Wszystko poszło nawet sprawnie, oprócz angielskiego! Kompletnie nic nie rozumiałam. Później musiałam poćwiczyć na gitarze. Nie mogłam rozczytać utworu! No i na koniec najlepsze! Dzisiaj miała być dyskoteka, ale została przełożona na czwartek. Nie była to taka tragedia, bo szkołę muzyczną mam tylko w środy i w piątki, ale ten czwartek będzie inny. Mam jechać na jakąś lekcję mistrzowską, czy coś, więc dyskoteka przepadnie...:(

No to teraz na temat:) Przepraszam za to moje gadulstwo:)

Przed chwileczką zrobiłam zakładkę do książki z Tildą. Taką na szybko.
Mam nadzieję, że Was tak bardzo nie zmęczyłam tym postem.

Pozdrawiam i życzę miłej nocki:)

3 komentarze:

  1. Wow! Anulka bardzo ładna zakładka. Ja bym tylko tej dziewczynce dorysowała usta. widziałam, że niektóre dziewczyny to robią i bardzo ładnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  2. To masz masę zajęc..i ta gitara- swietnie ,że się uczysz..Piękna zakladka - na szybko no no - jest wspaniała.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń