Z początku podobała mi się, ale po jakimś czasie stwierdziłam, że nie jest tak cudna. Nie wiedziałam jak ją zmienić. Aż do wczoraj:) Rada, którą dostałam baaardzo mi się przydała:) Postanowiłam ją wykorzystać i trochę przerobić moją pierwszą kopertówkę:) Teraz wygląda podobnie, ale podoba mi się o wiele bardziej niż przed zmianą:) Wiadomo, że najpiękniejsza nie jest, ale ja się dopiero uczę i to na własnych błędach:)
Dziękuję za wspaniałe komentarze:)Buziaczki:)
fajna jest, nie przeładowana, a wycinek dziurkaczowy dodał uroku jej
OdpowiedzUsuńPrzed przeróbką też nie wyglądała znowu tak tragicznie biorąc pod uwagę że to pierwsza - a teraz jest urocza :)
OdpowiedzUsuńśliczna i faktycznie z koroneczką z dziurkacza brzegowego wygląda rewelacyjnie!!!Brawo!Moja pierwsza kopertówka wylądowała w śmietniku..i pewnie szybko drugiej nie zrobie:P
OdpowiedzUsuńPo przeróbce kopertówka jest radośniejsza.
OdpowiedzUsuńTeż mam dziurkacze z Biedronki ale jakoś ciężko mi chodzą ...
Uczenie się na własnych błędach to wg. mnie najlepsza nauka (ja co jakiś czas popełniam błędy więc jestem ciągle w trakcie nauki:))
No i super:*:*:* W tamtej też zmień tasiemeczkę jak się da! I o to chodziło Anuś:*:*:*
OdpowiedzUsuńI ja może jaką kopertówkę dzisiaj zrobię:D
Buuuziaki:*
Ta po przeróbce nabrała lepszego wygladu, taka zywsza sie zrobiła :D
OdpowiedzUsuńA moze spróbujesz zamiast napisów odręcznych zastosować stickersy, albo wydrukowane napisy??
Wygladałaby wtedy na baaardzo profesjonalną :D
dziękuję!
OdpowiedzUsuńjej, grasz na gitarze. moje marzenie
Prześliczna:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnulka o wiele lepszy zyskała wyraz. Ciepłe ma kolorki, jest radosna i ciepła.
OdpowiedzUsuńNie była taka zła. Ale faktycznie wielkiego uroku dodał jej ten drobiażdżek w formie dziurkacza brzegowego.
OdpowiedzUsuńAniu droga, kopertówka bardzo ładna, przed i po :) ale "lifting" dziurkaczowy faktycznie dodał jej uroku :) Cieszę się, że do mnie zaglądasz :)
OdpowiedzUsuńmasz taki talent...:)
OdpowiedzUsuńZmieniłaś kolor bloga- ładny:)
to nic, ale polecam w wolnym czasie posłuchac, bo naprawdę jest świetna.
Piękna! Kiedy ja będę potrafiła takie śliczności robić?!
OdpowiedzUsuńsuper :) ucz się ucz :) każda z nas się wciąż uczy
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i komentarz, ale jeszcze raz mi będziesz "paniować" to się obrażę ;)
oglądałam teraz twoje prace, iiiii jestem pod wrażeniem! :)))
OdpowiedzUsuńjestem jeszcze młodziutka, więc nie pisz mi na Pani bo trochę mi niezręcznie :P
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:*
OdpowiedzUsuńPiekna kopertówka.
`ta kopertówka jest wspaniała, gdzie ty sie nauczyłaś takie rzeczy tworzyć ??.
OdpowiedzUsuńja tam nie mam talentu do takiego czegoś ;pp
dodaję do obserwatorów i liczę na to samo ;DD
bardzo fajny pomysł z tym brzegiem :)
OdpowiedzUsuńPiękna!!! masz kochana duży talent :)
OdpowiedzUsuńW takim wieku takie cuda!!