Od Glinki-Alinki dostałam wspaniałe kolczyki, w moim ulubionym kolorku:) Jeszcze w środę miały długą sesje zdjęciową:) Musiałam trochę zdjęć odrzucić, ponieważ post i tak będzie dziś dość długi:)
Następne cudeńka, czyli broszki dostałam, a raczej dostałyśmy z moją Mamą od Madzo-magcich:) Zielona jest moja, a pomarańczowa i czerwona Mamy:) Broszki też zastały sfotografowane z każdej strony, ale tak jak przy kolczykach musiałam wybrać kilka fotek:)
Baaaaardzo dziękuję za prezenty:) Są fantastyczne:)
Pozdrawiam:D
Aniu niech Wam dobrze służą:*
OdpowiedzUsuńAniuś piękne prezenciki!!!:*:*:* Ach normalnie będziesz błyszczeć i kolczykami cudnymi i brochą świetną w szkole:*:*:*
OdpowiedzUsuńP.S. Nic nie robiłaś nowego?:) Tusze zamówiłam:*:)
Wspaniałe broszki otrzymaliście z mamą od Magdzi - kolczyki niech służą - cieszę się że się podobają - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń