niedziela, 16 stycznia 2011

Inspiracja?!

W piątek nie zdążyłam wykonać żadnej pracy przy użyciu Tildki, ale wczoraj udało mi się wykonać taka małą rzecz, tylko, że nie mogłam zrobić ładnego zdjęcia. Zrobiłam zawieszkę z Tildą. Zainspirowała mnie zawieszka, która dostałam w piątek. Kto jej nie widział, to może zobaczyć w poprzednim poście. Nie... zainspirowała to nie jest dobre słowo, bo ja to raczej od gapiłam od tamtej. No tak wyszło... Oczywiście zawieszka, którą dostałam od Pejtoon jest o wiele, wiele ładniejsza!!! Moja jest nie do końca idealna. Do podwyższenia Tildy użyłam ostatku taśmy, wiec musiałam ja podkleić magikiem, co spowodowało, że się pofalowała, co spowodowało, że przez przypadek zrobiłam Tildzie nos!! No nic, to moja pierwsza, więc pocieszam sie tym, że następne będą ładniejsze:)Przesyłam buziaczki i dziękuję za to, że mnie odwiedzacie, oglądacie moje prace i pozostawiacie komentarze, dzięki którym mogę coś poprawić w swojej pracy, czy się pośmiać:)

8 komentarzy:

  1. zawieszka bardzo ładna!!! A kto powiedział, że Tilda ma być koniecznie bez nosa? mi się ta wersja podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna:D I fajniutki pomysł!:):):)

    Ja bym tylko zmieniła łodyżkę kwiatka... Albo na jakiś sznureczek albo na zwiniętą bibułkę czy cuś;)

    A Ty chcesz te kostki 3D?:) Bo robimy zamówienie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawieszka piękna - Twoje pracki coraz piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zawieszka pastelowa, śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna zawieszka, a nosek wygląda interesująco i powiem szczerze że nawet jej pasuje;) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń