środa, 30 marca 2011

Kopertówka:)

Na wstępie chciałam podziękować za komentarze pod poprzednią notką, jak i zresztą nie tylko. Wasze komentarze dają... jak to ująć? Twórczego kopa i chęci do działania! DZIĘKUJĘ!!!

Dzisiaj zaczęły mi się rekolekcje!!! Cieszę się strasznie, bo mam długi weekend! Tak więc dzisiaj miałam chwilę na dokończenie kopertówki, którą zaczęłam już dawno, dawno temu!!! Nie miałam pomysłu jak ją dokończyć:) Ale dzisiaj byłam zmuszona, aby zrobić ostatnie poprawki, bo koleżanka ze szkoły muzycznej w piątek miała urodziny. Prezent miałam dać jej właśnie w piątek, ale wyszło tak jak wyszło. Nie miałam jak dojechać. Więc postanowiłam skorzystać z okazji i zrobić dla niej kartkę, bo na piątek nie dałam rady. Jednak nie wyszło, bo do kościoła trzeba jeździć dwa razy w ciągu dnia. Więc nawet nie zabierałam się za robienie nowej kartki. Postanowiłam dokończyć tą, którą zaczęłam:) Wyszło tak...
Karteczka na życzenia:
Chmurka od środka:
Wiem, że kartka ma dużo niedociągnięć, ale się śpieszyłam:)

Buziaki...

P.S. Przepraszam za gadulstwo!!

wtorek, 29 marca 2011

Zieleń!!!

Wielkanoc kojarzy mi się nie tylko z pisankami, kurczakami, zającami i barankami, ale także z kolorem zielonym i żółtym:) Tak więc moja pierwsza w tym sezonie kartka wielkanocna jest utrzymana w tej kolorystyce:) Karteczka dość prosta. Trochę tuszu, papieru, kleju, niewielka ilość ozdób... i gotowe:):):) Robiłam ją na szybko, bo chciałam jeszcze dzisiaj pokazać:) Pomysł na kartkę przyszedł dość dziwnie... Szukałam inspiracji w necie. Znalazłam kilka przecudnych kartek. Jedna tak bardzo mi się spodobała, że chciałam zrobić taką samą:) Chciałam, ale nie zrobiłam. Wyszła mi całkiem inaczej!!!! Jedynym podobieństwem są te trzy zielone paski:)
No więc sezon kartek wielkanocnych już rozpoczęłam:)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję osobom, które do mnie zaglądają i komentują moje prace:):)

sobota, 26 marca 2011

Karczochowa pisanka:)

Witam serdecznie po chwilowej nieobecności:) Jakoś tak nie było czasu na tworzenie. Jak nie nauka, to znowu jakiś wyjazd:) Tak więc przepraszam, że nie komentowałam Waszych prac:)Wczoraj starałam się to nadrobić!

Ale przejdźmy do rzeczy! Już jakiś czas temu zauroczyły mnie pisanki robione technika "karczochową". Miałam wielka chęć na zrobienie chociaż jednej, no ale nie miałam tasiemek. Zresztą był i inny powód. Nie do końca wiedziałam jak się je robi:) Ale na moje szczęście w Art Pasji pojawił się kursik na takie jajka:) Kto jeszcze nie widział, to jest o TU! Kursik jest rewelacyjny! No a jako, że musiałam jechać do Rzeszowa, to w hurtowni kupiłam sobie wstążki. Pisankę zaczęłam robić jeszcze w czwartek wieczorem, jednak zrobiłam tylko trochę, bo musiałam się uczyć na sprawdzian, ale za to wczoraj prawie skończyłam. No właśnie. PRAWIE! Prawie robi dużą różnicę, hihi:) Tak więc dokończyłam ją dzisiaj:) Tak wiem, nie jest idealna. Jednak to dopiero pierwsza!! Mam nadzieję, żę następne będą ładniejsze:):)
Jajo z góry:
Z boku:
Buuuziaki:):):)

niedziela, 20 marca 2011

Po przerwie...

Już jakiś czas temu doszła do mnie przesyłka od Dany z wygranym candy:) A co dokładnie wygrałam? Cudowne kolczyki!!!!
I jeszcze do tego trochę przydasi:
Pamiętacie pisankę z poprzedniego posta? Ozdobiłam ją jeszcze kwiatkami z cekinów:) Jest ich dokładnie pięć, ale pokażę tylko tak dla przykładu jeden:) Wydaję mi się, żę teraz wygląda trochę lepiej. Zresztą same zobaczcie:)
Dzisiaj pokaże Wam jeszcze kartkę z Arinką:) Zaczęłam ją wczoraj i myślałam, że jeszcze uda mi się ja pokazać, lae ogladałam Bitwę na głosy, no i nie zdążyłam! Kartka jest dość prosta:) Pocieniowałam chmurkę tuszem, przykleiłam Arinkę i napis, potem dodałam jeszcze poucinane paski z tapety, a na końcu ozdobiłam perełkami w płynie:)
Dziękuję za odwiedzinki:)
Pozdrawiam!!!!

poniedziałek, 7 marca 2011

Pisanka i wygrane candy:)

Na wstępie chciałam bardzo podziękować za wspaniałe komentarze pod poprzednim postem:) Na oceny ze sprawdzianów narzekać nie mogę, wręcz przeciwnie powinnam się cieszyć! Niestety jeszcze kilka testów muszę napisać:( Chciałam też przeprosić, że przez weekend nie komentowałam Waszych cudeniek. No ale kiedy brat wraca na weekend do domu, to trudno skorzystać z komputera!

Ale przejdźmy do rzeczy:) Jakiś czas temu udało mi się wygrać candy u DASZKI ( linka do bloga Daszki nie podam, bo nie mogę znaleźć). Przesyłka dotarła do mnie w piątek:) Ale miałam radochę jak wróciłam ze szkoły muzycznej!!!! Jak otworzyłam przesyłkę zobaczyłam same cudeńka:) Wygrałam cudowne papiery. Zresztą same zobaczcie:)
Ale to nie wszystko!!!! Dostałam jeszcze inne cuda!! O takie:
A do tego wszystkiego Daszka dorzuciła mi cudowna zawieszkę na szczęście:) Aniołek wisi sobie już na szafce:)
Teraz czas na pisankę:) Wczoraj mnie nabrało! Zrobiłam taka najprostszą, bo nie miałam innego pomysłu:) Kolorki wiosenne, bo zielony i żółty:) Pozwijałam krepinę i cieniutkie paski i zaczęłam oklejać. Trochę mi to zajęło ale dałam radę, no i szczerze mówiąc, z efektu końcowego jestem w miarę zadowolona:) Oto ona.
Pozdrawiam i przesyłam buziaki:)

P.S. Pochwalę się, że wygrałam jeszcze jedno candy. No a dokładniej sutaszowe kolczyki:) Jak dojdzie do mnie przesyłka, to podam więcej szczegółów:)

P.S. Dzisiaj mam zamiar zrobić jeszcze jedną pisankę, więc jutro powinnam ją pokazać.